Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, po blisko dwu latach zamrożenia cen, jesteśmy zmuszeni zaktualizować nasz CENNIK i tym samym ogłosić konieczne podwyżki cen części naszego asortymentu.
Pewnie dla wszystkich jest oczywiste, że przez ten czas znacznie wzrosły koszty produkcji, koszty zakupu surowców, a także transportu, robocizny i opakowań…
My „trzymaliśmy” ceny tak długo, jak było to możliwe, a teraz zrobiliśmy wszystko, aby konieczną ich korektę utrzymać na racjonalnym poziomie – średnio o 8%.
* - symboliczna podwyżka GRAPHITE 100 ml już była (październik 2021r.), dlatego jego ceny nie podnosimy, jednakże los tego produktu, jako bardzo nisko marżowego dla wytwórcy, jest niepewny, a zdecyduje o nim najbliższe półrocze handlowe.
Ceny katalogowe drożejących od 1 marca 2022 suplementów diety:
ColMega – nowa cena 99,00 zł109,00 zł BabyCol – nowa cena 99,00 zł109,00 zł ColDeKa – nowa cena 117,00 zł127,00 zł OraCol – nowa cena 127,00 zł137,00 zł LunaCol Lunazyna - nowa cena 247,00 zł257,00 zł
Pozostałe kosmetyki, które drożeją od 1 marca 2022:
Każda z nas może nieświadomie popełniać pewne błędy urodowe, które w dłuższej perspektywie czasu mogą mieć opłakane skutki. Przygotowałam dla Ciebie listę ośmiu według mnie najbardziej rażących grzeszków w pielęgnacji (wytypowałam je na podstawie rozmów z klientami i znajomymi).
1. Niedokładny demakijaż lub spanie w makijażu (nadaję temu status ZBRODNI)
Nieważne jak bardzo jesteś zmęczona, zawsze pamiętaj o dokładnym demakijażu twarzy i oczu przed pójściem spać. Po całym dniu, oprócz makijażu, na Twojej skórze gromadzą się liczne zanieczyszczenia, takie jak sebum, pot czy kurz. Nasza skóra w nocy odpoczywa, regeneruje się. Wtedy regeneracja jest bardzo intensywna, komórki się odnawiają. Do tego procesu niezbędny jest tlen, jednak jeśli twarz jest pokryta podkładem, pudrem i zanieczyszczeniami, jest on niemożliwy. Niezmyty makijaż powoduje również rozwój bakterii na skórze. Kładąc się spać bez wcześniejszego oczyszczenia skóry, nie tylko uniemożliwiasz jej regenerację, ale narażasz się na rozwój stanów zapalnych i niedoskonałości. Pory będą zapchane, skóra będzie wydzielała więcej sebum i potu, co rano zaowocuje zatkanymi porami, a w konsekwencji zaskórnikami i masą wyprysków. Taka skóra nie będzie też odpowiednio dotleniona i zmniejszy się jej odporność na szkodliwe działanie wolnych rodników powodujących jej starzenie.
2. Zapominanie o peelingu twarzy
Peeling to prosty zabieg polegający na złuszczaniu, czyli usuwaniu martwego naskórka. Najogólniej mówiąc, wykonuje się go w celu wygładzenia skóry, poprawy jej stanu i wyglądu. Jest to jednak spore niedopowiedzenie. Regularne stosowanie peelingu sprawia, że skóra jest nie tylko gładsza, ale też bardziej elastyczna i lepiej ukrwiona. Co za tym idzie, wydaje się młodsza i piękniejsza. Jeżeli nie robimy peelingów regularnie to niestety, ale substancje aktywne w dalszej pielęgnacji nie działają na naszą skórę tak, jak powinny. Pozbycie się zrogowaciałych komórek naskórka pomaga w lepszej penetracji składników aktywnych do głębszych warstw skóry. Wykonując peeling skóra zaczyna pracować intensywniej i produkuje większą ilość włókien kolagenowych i elastynowych, które pozwalają jej zachować gładkość i elastyczność. Twarz po zabiegu złuszczania naskórka nabierze nie tylko ładniejszego i promiennego kolorytu, poprawi się ukrwienie, a także doskonale ją przygotujemy do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych, co z tym idzie efektywniej będzie chłonęła składniki z kremów odżywczych oraz przeciwstarzeniowych.
3. Nakładanie kremów tylko na twarz i pod oczy
Dość często całą pielęgnację skupiamy tylko na twarzy, a całkowicie zapominamy o szyi i dekolcie. Prawda jest taka, że w tych miejscach skóra jest bardzo delikatna i cienka, a zmarszczki na dekolcie pojawiają się szybko i zdradzają nasz wiek. Postaraj się jak najszybciej naprawić ten błąd i poszerz pielęgnację o te partie ciała! W końcu chcemy jak najdłużej zachować piękny i młody wygląd. Aby uniknąć szybszego starzenia się skóry, wklepujmy kremy oraz nakładajmy maseczki nie tylko na twarz, ale również na szyję i dekolt.
4. Używanie jednego ręcznika do twarzy i reszty ciała
Ręcznik to idealne miejsce do rozwoju bakterii. Po odłożeniu go na wieszak jest wilgotny, a wtedy rozmnażają się na nim bakterie. Najczęściej zaostrza to problemy osób, które borykają się na przykład z trądzikiem. Bardzo ważne jest zatem, aby zadbać o to, by ręcznik, którym wycieramy twarz, był zawsze suchy i świeży. Oczywiście powinien to być również ręcznik osobny od tego, którym wycieramy resztę ciała. Zalecane jest, aby ręcznik do twarzy wykonany był z chłonnego materiału, na przykład z mikrofibry.
5. Nie stosowanie po kąpieli balsamów nawilżających
Podczas prysznica i kąpieli pozbywamy się nie tylko zanieczyszczeń, ale też delikatnej warstwy sebum. Dlatego tak ważne jest jak najszybsze odtworzenie tej warstwy na skórze, aby utrzymać jej funkcję ochronne. Balsamy nawilżające do ciała, stosowane tuż po kąpieli, pielęgnują skórę i sprawiają, że staje się ona miękka i delikatna w dotyku oraz odzyskuje właściwe pH. Kolejną korzyścią ze stosowania balsamu jest dłużej utrzymująca się opalenizna. Nawilżony i miękki naskórek dłużej zachowuje wakacyjny, złocisty kolor. W mniejszym stopniu ulega ścieraniu i łuszczeniu, dzięki czemu opalenizna jeszcze długi czas będzie przypominała nam o słonecznych wakacjach. Odżywiona i nawilżona skóra wygląda ponadto młodziej i mniej podatna jest na procesy starzenia i wiotczenia.
6. Mycie głowy w zbyt gorącej lub zimnej wodzie
Zarówno mycie w zbyt gorącej wodzie, jak i zbyt zimnej negatywnie wpływa na kondycję włosów. Gorąca woda sprzyja otwieraniu się łusek włosa, co sprawia, że staną się matowe. Powoduje to także szybsze ich przetłuszczanie, ponieważ gorąca woda pobudza wytwarzanie się sebum. Mycie włosów w zbyt zimnej wodzie też nie jest dla nich dobre. Wówczas łuski włosa w ogóle się nie rozchylają, co sprawia, że szampon lub odżywka, której używamy, nie jest w stanie wniknąć w strukturę włosa. Może to także uszkodzić cebulki, co przyczyni się do ich wypadania (!). Najlepiej do mycia włosów używać letniej wody.
7. Pijesz za mało wody
Pewnie zastanawiasz się dlaczego woda znalazła się w urodowych grzeszkach? Musisz wiedzieć, że złe nawodnienie od razu odbija się na Twojej urodzie – skóra jest mniej jędrna, włosy matowe, a zmarszczki bardziej widoczne. Wypijaj ok. 2 l płynów dziennie. Jeśli nie lubisz samej wody, dodaj do niej np. miód lub cytrynę.
8. Zbyt mała ilość snu.
Podczas snu wytwarzany jest kolagen, który zapobiega wiotczeniu i starzeniu się skóry. Więcej kolagenu w skórze sprawia, że jest ona grubsza i mniej podatna na powstawanie zmarszczek. Spanie 4-5 godzin na dobę może prowadzić do powstania dwukrotnie większej liczby drobnych zmarszczek, niż w przypadku spania 7 godzin. Co więcej może to również prowadzić do wysuszania skóry, a w konsekwencji bardziej widocznych zmarszczek. Zbyt mała ilość snu wpływa na pozbawienie skóry naturalnego blasku, cera staje się matowa. Nie wysypianie spowoduje także pojawienie się cieni pod oczami.
Podsumowanie
Jeśli zdarzyło Ci się popełnić choćby jeden z w/w "grzeszków" pielęgnacyjnych, mam nadzieję że świadoma konsekwencji przestaniesz je popełniać. Im wcześniej zaczniesz unikać takich błędów, tym lepiej dla Twego zdrowia i urody.
Na pielęgnację i zdrowe nawyki nigdy nie jest za późno...
Koniec lata/początek jesieni to najlepszy moment na intensywną regenerację naszej skóry. Chodzi o to, żeby zacząć działać już teraz, zanim przyjdzie zimno i zaczniemy przebywać w ogrzewanych pomieszczeniach. Nadchodzące warunki pogodowe mogą tylko spotęgować nasze problemy z cerą. Dlatego już teraz warto podjąć zdecydowane kroki mające na celu uratowanie sytuacji. Na co więc warto postawić podczas takiej kuracji?
Złuszczanie na planie!
Po dłuższej ekspozycji na słońce nasza skóra, by chronić się przed agresywnym działaniem promieniowania UV, często robi się pogrubiała, ponieważ wytwarza więcej komórek budujących warstwę rogową. Powoduje to utrudnione wchłanianie składników aktywnych zawartych w produktach pielęgnacyjnych, przez co często nie widzimy żadnych efektów urodowych pomimo podjętych starań. Dlatego pierwszym i najważniejszym krokiem w pielęgnacji jest jej odświeżenie za pomocą złuszczającego peelingu.
Przy wyborze odpowiedniego peelingu powinniśmy zwrócić uwagę, czy w recepturze produktu, oprócz składników złuszczających, znalazły się również substancje nawilżające i regenerujące. Dobry peeling powinien być bogaty w naturalne składniki takie jak: oleje, ekstrakty czy peptydy. Jeśli na naszej cerze pojawiły się przebarwienia, dodatkowo poszukajmy w peelingach substancji rozjaśniających na przykład arbutyny, która wpływa na regulację aktywności melanocytów. O tej porze roku na szczególną troskę zasługują cery nadreaktywne z poszerzonymi naczyniami krwionośnymi, ponieważ są bardzo wrażliwe na czynniki zewnętrzne i wymagają bardzo łagodnego traktowania. Dlatego idealnym rozwiązaniem są dla nich peelingi enzymatyczne, oparte o łagodne enzymy roślinne takie jak papaina, zawarte na przykład w Ampułkach Blue Diamond Spectrum COLWAY.
To właśnie ampułki peelingujące, będące pierwszym etapem tygodniowej kuracji Blue Diamond Spectrum, nie tylko nie podrażniają skóry podczas złuszczania martwego naskórka, lecz delikatnie ją wygładzają i nawilżają. W ten sposób skutecznie, a zarazem łagodnie(!) przygotowują ją do przyjęcia prawdziwej bomby składników aktywnych zawartych w skoncentrowanym serum, będącym kolejnym krokiem tej kuracji.
Serum do zadań specjalnych
Zwłaszcza teraz nasza skóra potrzebuje odrobiny luksusu, kuracji lub zabiegu, dzięki któremu szybko odzyska komfort, blask i zdrowy wygląd. Odpowiedzią na tę potrzebę jest kosmetyk typu „serum”, zwłaszcza podany w formie regenerujących ampułek. W Ampułkach Blue Diamond Spectrum znajduje się prawdziwe bogactwo składników nawilżających, witamin, antyoksydantów, wyciągów roślinnych, peptydów – zdecydowanie mocniej skoncentrowanych niż w kremach do codziennego stosowania.
Dzięki temu działają one na kilku płaszczyznach jednocześnie, skutecznie rozprawiając się z takimi problemami skóry jak: zmarszczki, nadreaktywne naczynia krwionośne, poszerzone pory, nierównomierny koloryt, brak elastyczności, odwodnienie, a nawet zasinienia pod oczami. Niezwykła skuteczność działania Ampułek wynika również z ich bardzo lekkiej, wodnej konsystencji, która błyskawicznie się wchłania, pozostawiając cerę nawilżoną, miękką i wygładzoną.
Akcja – regeneracja!
Podczas ekspozycji na słońce dochodzi do degradacji włókien kolagenowych i elastynowych. Dlatego niezwykle ważnym zadaniem pielęgnacji po lecie jest zniwelowanie tych uszkodzeń i stymulowanie komórek skóry do wytwarzania białek strukturalnych. Peptyd miedziowy GHK-Cu, zawarty w Ampułkach Blue Diamond Spectrum, wspomaga syntezę kolagenu i elastyny, działa jako przeciwutleniacz, stymuluje produkcję glikozaminoglikanów, ale również usuwa uszkodzony kolagen i elastynę! Ten cudowny, naturalny składnik jest całkowicie bezpieczny dla skóry, nawet tej bardzo wrażliwej.
kliknij tutaj: https://www.kolagen.pl/p281,ampulki-blue-diamond-spectrum.html W pielęgnacji skóry zawsze warto postawić na naturalne składniki, które zatroszczą się o zdrowie komórek naszej skóry. Do elity takich właśnie składników należy kinetyna – czynnik wzrostu, który pomaga pozbyć się komórce nadmiaru wolnych rodników, aktywuje DNA fibroblastów, opóźniając tym samym proces starzenia! Jest niezwykle pomocna w rewitalizacji skóry zbyt mocno eksponowanej na promieniowanie UV. Wpływa również na zmniejszenie utraty wody w naskórku i rozjaśnienie przebarwień. Na szczególną uwagę zasługuje również kłosowiec meksykański, który wzmacnia naczynka krwionośne i skutecznie chroni naszą buzię przed pojawiającym się rumieniem.
Pójdzie Ci gładko Jeśli widok nowych zmarszczek nie wprawia Cię w dobry nastrój – zacznij działać za pomocą skoncentrowanych kosmetyków, aby skutecznie opóźnić biegnący czas.
Ampułki Blue Diamond Spectrum COLWAY kliknij tutaj: https://www.kolagen.pl/p281,ampulki-blue-diamond-spectrum.html to idealne rozwiązanie, ponieważ stanowią kompilację składników, które mają za zadanie stymulować skórę do wytwarzania kolagenu, elastyny, komórek macierzystych i własnego kwasu hialuronowego. Taką funkcję pełnią w tym preparacie kolagen, tymozyna beta-4 i heksapeptyd-8, które aktywują dorosłe komórki macierzyste, spowalniają procesy starzenia, stymulując je do auto odnowy. Kolejną mistrzowską substancją, ukrytą w Ampułkach Blue Diamond Spectrum,są Gilozaminoglikany (GAG). Biorą one aktywny udział w wewnątrzkomórkowych procesach transportowych, stąd też określa się je mianem „promotorów przenikania”. Ich kluczową rolą jest poprawa nawodnienia skóry, wzmocnienie bariery naskórkowej i zwiększenie jej odporności na działanie czynników zewnętrznych. Z kolei znany i lubiany wysokocząsteczkowy kwas hialuronowy, słynący z wiązania i utrzymywania wody w skórze, zadba nie tylko o jej ekspresowe nawilżenie, ale również o wygładzenie, poprawę jej elastyczności i sprężystości. Nic w tym dziwnego, skoro zaledwie jeden gram tego kwasu jest w stanie związać nawet 6 litrów wody!
Bezpiecznie i wygodnie
Wybierając kosmetyk do przeprowadzenia domowej kuracji warto postawić na produkty w formie ampułek. Taki rodzaj opakowania pozwala zachować najwyższy stopień sterylności, dzięki czemu mamy gwarancję, że kosmetyk zawiera minimalną ilość konserwantów, a możliwość utleniania się składników aktywnych została ograniczona do minimum. Nic nie jest w stanie tak błyskawicznie poprawić stanu naszej skóry niż tygodniowa kuracja takim właśnie mocno skoncentrowanym kosmetykiem. Stosując Ampułki mamy pewność, że nasza skóra otrzymuje prawdziwy „zastrzyk” aktywnych substancji, dzięki czemu efekty pielęgnacyjne są widoczne niemal natychmiast.
Dodatkowym atutem takiej formy preparatu jest ogromna wygoda jego stosowania. Często stosując różnego rodzaju kuracje zastanawiamy się, ile danego kosmetyku powinniśmy nałożyć na skórę? Ampułki rozwiązują ten problem. Są genialnie proste w dozowaniu- jedna ampułka to jednorazowa dawka, optymalnie dostosowana do jednego użycia. Taka forma rozwiewa wszelkie niejasności związane z użyciem odpowiedniej ilości kosmetyku.
Nie ma na co czekać! Właśnie teraz, warto zregenerować swoją cerę, aby naprawić ewentualne szkody wyrządzone przez promieniowanie UV. Taka intensywna tygodniowa kuracja jest istnym panaceum dla zmęczonej po słonecznym lecie skóry.
Nasza wypielęgnowana, a więc złuszczona, nawilżona i odżywiona cera, odwdzięczy się nam pięknym wyglądem. Dzięki temu poczujemy się lepiej i będziemy częściej się uśmiechać do siebie w lustrze.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Urody, zamówienia złożone w dniu 9 września dostarczamy na własny koszt!
Nie ważne czy zamówisz jeden, czy kilkanaście produktów. Nie ważne czy paczkę mamy wysłać na teren Polski, czy za granicę. Nie ważne czy chcesz, by dostarczył ją kurier czy Poczta Polska..
Promocja trwa do 9 września do godziny 23:59 i dotyczy wszystkich naszych produktów.
Zapraszamy do zakupów. Zamówienia przyjmujemy również telefonicznie.
Niektórzy są w szoku i nie dowierzają że wysyłka jest za 0.00zł
Tak, nawet jak zamówisz jedno opakowanie za 12zł to wyślemy za 0.00zł Zależy nam na tym by jak najwięcej Polek poznało te produkty.
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że 80% kobiet ma problemy z infekcjami okolic intymnych, z czego aż 60% z tych infekcji wynika ze stosowania sztucznych podpasek i tamponów higienicznych, do produkcji których używa się środków chemicznych takich jak chlor
Złe wieści Zabrakło nam podpasek i wkładek, czekamy na nową dostawę 300sztuk. Powinny być jutro u nas z biurze. Niektóre przesyłki zatem zostaną nadane dopiero jutro.
Dostawa 0,00zł Do końca piątku (24 lipca) trwa akcja darmowa dostawa dla wszystkich zamówień. Wystarczy by w zamówieniu znalazło się minimum jedno opakowanie podpasek lub wkładek
Nieważne czy paczkę mamy wysłać na teren Polski, czy za granicę. Nieważne czy chcesz, by dostarczył ją kurier czy Poczta Polska.
Do końca promocji zostało...
To jednorazowa akcja z okazji startu premiery nowego asortymentu. Pisz, dzwoń, zamawiaj na www.kolagen.pl
Irlandzki Irish Medical Journal wzywa do natychmiastowego uzupełnienia witaminy D u wrażliwych grup, aby pomóc zbudować odporność na COVID-19
„Uważa się, że korekta niedoboru witaminy D tłumi CD26, przypuszczalną cząsteczkę adhezyjną w inwazji komórek gospodarza Covid-19. Witamina D może również osłabiać odpowiedzi zapalne interferonu gamma… i interleukiny-6 (IL-6), które są silnymi predyktorami gorszych wyników u krytycznie chorych wentylowanych pacjentów, w tym u pacjentów z Covid-19….
Zalecamy, aby wszyscy starsi dorośli, pacjenci szpitalni, rezydenci domów opieki i inne wrażliwe grupy… zostali bezzwłocznie uzupełnieni 20-50 m / d witaminy D w celu zwiększenia ich odporności na Covid-19 oraz aby porady te zostały szybko rozszerzone na ogół dorosłej populacji." Źródło http://imj.ie/optimisation-of-vitamin-d-status-for-enhanced-immuno-protection-against-covid-19/
Co łączy te dwa fakty? I w jednym i w drugim przypadku możemy zauważyć że ludzie coraz bardziej zwracają uwagę na to by wzmocnić swój system odpornościowy. Suplementacja witaminą D a także korzystanie z promieni słonecznych sprzyja podnoszeniu poziomu witaminy D w organizmie. Siedząc w domu mamy utrudniony dostęp do słońca. Jeśli nie wychodzi się na słońce to nie metabolizuje się w odpowiedni sposób witamina D, która jest niezbędna aby nas chronić.
Jest niezbędna dla naszego systemu immunologicznego. A więc jesteśmy w domu, w słabym humorze, nie możemy metabolizować witaminy D, więc chorujemy bardziej, dużo bardziej. Nie bez powodu łapiemy więcej infekcji zimą (gdzie mamy mniejszy poziom witaminy D w organizmie)